Ania powiedziała...
poniedziałek, 30 maja 2011
Ginące książki
Często jest tak, że książkę, którą Ania zabierze do przedszkola, w tym przedszkolu zostawi. Dzisiaj było nie inaczej. Idziemy do szatni i Ania mówi: Mamo, to przedszkole jest jakieś dziwne! Ciągle mi w nim giną książki!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz