czwartek, 5 stycznia 2012

Zwierzenie


Wieczór. Tata zbiera się na piłkę. Ania już w piżamie siada obok mnie na kanapie i mówi: Wiesz, mamo, nigdy ci o tym nie mówiłam ale jest to dla mnie duży problem.
Ja: Co takiego?
Ania: Nie lubię, jak tata wychodzi.
:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz