Ania powiedziała...
środa, 21 września 2011
Myśl, co mówisz
Ani rusza się ząb.
Czeszę Anię, trochę się spieszę, więc ciągnę. Ania protestuje.
Ja: Spieszymy się, zaciśnij zęby.
Ania: Chcesz, żeby mi ząb wypadł?
Ja: No tak, nie pomyślałam.
Ania: To trzeba myśleć, co się mówi.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz